Solidna firma − kto da wcześniej?
Pozostając w pewnym sensie w orbicie potocyzmów − tak popularnych u nas ostatnimi czasy − tym razem udajmy się w historyczną podróż szlakiem wielowyrazowych jednostek języka.
Przyjrzyjmy się zatem reproduktowi solidna firma. I nie, nie chodzi nam o przedsiębiorstwa, które prowadzą uczciwy biznes, są cenione za jakość swoich wyrobów, usług itp. Nie chodzi nam także o nazwę certyfikatu, które takie firmy mogą uzyskać.
(Nawiasem mówiąc, o solidnych firmach (zakładach) zaczęto pisać pod koniec XIX w., a najwięcej świadectw użycia tego wyrażenia pochodzi z okresu przedwojennego.)
Chodzi nam jednak o inną solidną firmę, a mianowicie o rzetelnego człowieka. Niełatwo jest śledzić derywację semantyczną: wymaga to bowiem prowadzenia wnikliwej analizy jakościowej, tj. weryfikacji kontekstów. Po przeprowadzeniu takich badań stwierdzamy, że solidna firma (człowiek) pojawia się w tekstach, którymi dysponujemy, w latach 60. XX w. Zob. np.:



W Google Books odnajdujemy świadectwo z lat 50. XX w., jednakże skąpy kontekst i brak możliwości podglądu (to nie jest dla nas nowość) sprawiają, że mamy co do niego wątpliwości. Pewnie jednak da się znaleźć wcześniejsze teksty zawierające to sformułowanie w poszukiwanym przez nas znaczeniu.
Kto da wcześniej? Zapraszamy do zabawy wszystkie solidne firmy lingwochronologizacyjne.