Daniel Dzienisiewicz
Pozostając w pewnym sensie w orbicie potocyzmów − tak popularnych u nas ostatnimi czasy − tym razem udajmy się w historyczną podróż szlakiem wielowyrazowych jednostek języka.
Przyjrzyjmy się zatem reproduktowi solidna firma. I nie, nie chodzi nam o przedsiębiorstwa, które prowadzą uczciwy biznes, są cenione za jakość swoich wyrobów, usług itp. Nie chodzi nam także o nazwę certyfikatu, które takie firmy mogą uzyskać.
(Nawiasem mówiąc, o solidnych firmach (zakładach) zaczęto pisać pod koniec XIX w., a najwięcej świadectw użycia tego wyrażenia pochodzi z okresu przedwojennego.)
Chodzi nam jednak o inną solidną firmę, a mianowicie o rzetelnego człowieka.
Filip Graliński
Jeśli chodzi o dykciarza, to udało nam się prześcignąć samych siebie (i Słownik polskich leksemów potocznych):
Kto da wcześniej?
Daniel Dzienisiewicz
Przygotowując się do wygłoszenia referatu na konferencji Kultura komunikacji potocznej w językach słowiańskich, zbadaliśmy na losowej próbie pięćdziesięciu jednowyrazowych haseł zaczerpniętych ze Słownika leksemów potocznych pod red. W. Lubasia (SPLP), dla ilu wyrazów jesteśmy w stanie odnaleźć wcześniejsze poświadczenia tekstowe w zasobach systemu Odkrywka. Okazało się, że tylko trzy hasła zostały lepiej schronologizowane w SPLP, podczas gdy dla 42 wyrazów (84%) można odnaleźć wcześniejsze świadectwa użycia (cztery wyrazy zaś nie zostały opatrzone datami).
Zremisowaliśmy tylko z dykciarzem.
Daniel Dzienisiewicz
Kontynuujemy nasze rozważania nad polską leksyką potoczną — wszystko to à propos naszego wystąpienia na konferencji Kultura komunikacji potocznej w językach słowiańskich. Tym razem na warsztat bierzemy wyrazy guzdralska oraz guzdralski, odnotowane przez Słownik polskich leksemów potocznych pod red. Władysława Lubasia (SPLP).
Daniel Dzienisiewicz
Z uwagi na fakt, że ostatnio zanurzyliśmy się po uszy w fascynujący świat polszczyzny potocznej, dziś pragniemy uchylić rąbka naszych zmagań z tą materią i zaprezentować mały wycinek z naszych prac. Nie chcemy jednak, aby nasi Czytelnicy byli wykluczeni z aktywnego udziału w tej przedniej zabawie. Poniżej prezentujemy najwcześniej odnalezione przez nas tekstowe poświadczenia wybranych potocyzmów w zasobach naszej wspaniałej Odkrywki. A zatem: cóż znaczą te wyrazy, drodzy Państwo?